Wcześniej pisałem o kobietach dagestańskich wiele ciepłych słów. Są dobrymi matkami, żonami, gospodyniami, Bardzo dbają o swoich mężczyzn, którzy są dla nich na pierwszym miejscu :-). Czyż już te parę słów nie brzmi przyjemnie dla ucha mężczyzny? Nie przemawia przeze mnie męski szowinizm, ale kto nie lubi, by się o niego troszczono? Od początku lat 90tych po upadku Związku Radzieckiego następuje powolna islamizacja Dagestanu. Wielu zaczyna Namaz tzn. zaczyna sie modlić, Wiąże się to z wieloma wyrzeczeniami i przestrzeganiem reguł Koranu. Dlatego wielu jeszcze się wzbrania, bo po podjęciu decyzji o rozpaczeciu modlenia się, powrót do poprzedniego stanu świadomości byłby wielkim grzechem. A tu jednak większość mężczyzn pije alkohol, kobiety ubierają się po europejsku jednak mimo to są pewne reguły przestrzegane, np. aby nie być wyzywającą, aby mieć spięte włosy, aby w kuchni podczas gotowania mieć przykrytą chustą głowę itd. Co do urody kobiet dagestańskich, to można tu spotkać wiele dagestańsskich pięknosci. Jak mawiają jednak "O gustach się nie powinno dyskutować".
Wiec oceńcie proszę sami :-).