Wyjazd do Bergamo nie był planowany w najblizsej 5-cio latce :-). Ale siły wyższe a dokładnie reklamacje klienta, do którego mój zakład dostarcza części, zmusiły mnie do wyjazdu. Bilety załatwiła mi pani sekretarka w liniach Wizzair. Po przybyciu na lotnisko małe rozczarownie, ponieważ nie powiedziano mi, że odbrawić miałem się online (3 dni do 3 h przed odlotem. Oczywiscie jest już za późno na odprawę i muszę zapłacic na lotnisku ok. 250 PLN. Uważajcie zatem co kupujecie w tanich liniach lotniczych, bo zapłacicie frycowe. To samo tyczy się bagażu. Na najtańszy bilet można wziąć jedynie mały plecak, który wejdzie pod fotel. Jak będziecie mieli większy tobołek, to będzie problem i trzeba będzie zapłacić za nadbagaż.
Lot do Bergamo przy wyjściu awaryjnym przyjemny bez jakichkolwiek emocji z wyciągniętymi nogami prawie jak Business class, co jednak "prawie: czyni różnicę:-).